Historia Miasta
Miasto i jego dzieje
Historia miasta od XII w.
Pierwszy dokument - ustalający granice diecezji poznańskiej, w którym wymienione jest Szamoczino, osada rybacka na Pałukach – pochodzi z 15 maja 1364 r. Początki tej osady są wcześniejsze, sięgają prawdopodobnie końca XII wieku. Według historyków sytuowała się ona w rejonie nieistniejącego już jeziora Pracza. W późniejszym czasie miał ją otrzymać za zasługi rycerz Jeśko, który 4 października 1311 r. sprzedał posiadłość wraz z dwoma jeziorami za 70 grzywien klasztorowi cystersów w Byszewie.Dobra szamocińskie stanowiły własność prywatną. Wiadomo, że w 1415 r. były w posiadaniu Nałęczów – Abrahama i Dobrogosta z Jaktorowa, na początku XVI w. - Grocholskich, w XVII w. – Unrungów, a w 1650 r. przejęli je Baranowscy. Od 1700 r. należały do Bętkowskich.W 1740 r. odziedziczył je Józef Bętkowski. Za jego 10-letnich rządów Szamocin dużo zyskał – majątek rolny osiągnął wysoki poziom gospodarczy, dzięki osiedleniu olędrów zagospodarowane zostały podmokłe tereny, a wieś – m.in. dzięki sprowadzeniu tkaczy z Niemiec i Śląska – stała się znaczącym ośrodkiem sukienniczym. Ambicją Bętkowskiego było uczynienie Szamocina miastem. Już 20 grudnia 1745 r. wydał wsi prawa miasta na prawie magdeburskim. Potwierdził je i uzupełnił przywilejem lokacyjnym król August Sas 29 listopada 1748 r. Szamocin otrzymał także pieczęć i herb, który przedstawia w polu czerwonym złote jabłko królewskie ze srebrnymi rybami po bokach. Herb wskazuje na pierwotnie rybacki charakter osady.W 1750 r. Józef Bętkowski sprzedał majątek za 117 tys. talarów Leonowi Raczyńskiemu, kasztelanowi santockiemu. Nowy właściciel miał bardzo śmiałe plany urządzenia Szamocina na wzór miast w zachodniej Europie. Niestety, przedwczesna śmierć w 1756 r. wszystko przekreśliła.W 1772 r. Szamocin z całym obszarem nadnoteckim przeszedł pod panowanie pruskie.W końcu XVIII w. miasto zaczęło nabierać wyglądu, który przetrwał do dziś. W 1795 r. wytyczone zostały szerokie ulice (obecnie Hallera, Paderewskiego, Marcinkowskiego) oraz rozległe place – Rynek i Plac Wolności. W 1798 r. z funduszy magistrackich zbudowany został most na Noteci.W 1801 r. Filip Raczyński wydał specjalny przywilej dla miasta. Osiedleńcy otrzymywali parcele budowlane za małą odpłatnością oraz korzystali z licznych ulg. To przyczyniło się do rozkwitu rzemiosła i handlu. W XIX w. Szamocin stał się znanym w pasie nadnoteckim (drugim po Trzciance) ośrodkiem sukienniczym. Przedmiotem handlu było głównie sukno oraz tkane wełniane chusty i koce. w 1805 r. było tu już 80 samodzielnych mistrzów – sukienników, istniały 3 przędzalnie.W 1816 r. liczba mieszkańców wynosiła 1121 (196 katolików, 827 ewangelików, 98 Żydów).Miastem zarządzali burmistrz i rada miejska oraz wójt i ława sądowa. Urzędy burmistrza i wójta zajmowali przeważnie Niemcy, a wynikało to z tego, że większość ludności polskiej zamieszkiwała osadę Smolary należącą do Szamocina Wsi. Duże dochody przynosiły także targi i jarmarki, które dzięki staraniom dziedziców stały się na wiele lat tradycyjnymi imprezami handlowymi.Po śmierci Filipa Raczyńskiego w 1804 r. dobra odziedziczyli synowie Atanazy i Edward, którzy uwiecznili swój ród w tej okolicy poprzez nazewnictwo zakładanych wsi: Raczyn, Nałęcza, Antoniny, Atanazyn i Edwardowo.W 1807 r. Szamocin znalazł się w granicach Księstwa Warszawskiego. Po upadku Napoleona, na Kongresie Wiedeńskim w 1815 r. utworzone zostało Wielkie Księstwo Poznańskie, w którym znalazł się Szamocin (od 1818 r. w powiecie chodzieskim). Rozpoczął się okres niemieckiej kolonizacji, co spowodowało wzrost liczby mieszkańców miasta (np. w 1830 r. – 1771 mieszkańców, w 1871 r. – 2122, w tym: Polaków 367, Żydów 410).
Rozkwit miasta zahamował wielki pożar, który wybuchł w nocy z 3 na 4 września 1840 r. Ogień pochłonął 32 budynki mieszkalne i 75 zabudowań gospodarczych, w tym liczne warsztaty tkackie (czynnych ich było wówczas 156). Zniszczonego pożarem przemysłu nie dało się już odbudować.W latach 30. XIX w. jeden z najbogatszych kupców Szamocina Selig Salamon wybudował dużą olejarnię, tartak oraz młyn wodny w Kosarzynie, w którym zainstalowana została pierwsza maszyna parowa w Wielkopolsce. W 1840 r. powstało duże przedsiębiorstwo zajmujące się handlem drewnem, założone przez bogatego kupca Augusta Richtera, który kupił od dworu oraz okolicznych właścicieli ziemskich 500 ha lasów. Firma ta stała się jedna z największych w branży drzewnej w regencji bydgoskiej. Drewno było spławiane Notecią.W 1840 r. wybrukowana została droga z Szamocina w kierunku Białośliwia do mostu na Noteci, co miało duży wpływ na zwiększenie przewozu towarów, a to z kolei sprzyjało rozwojowi handlu w Szamocinie. Uruchomienie Kanału Bydgoskiego ułatwiło przewóz zboża i drewna, którego skupem zajmowały się firmy handlowe w Szamocinie. Miasto w latach 40. XIX w. stało się ważnym punktem handlowym w okręgu nadnoteckim. Handel zbożem znalazł się w rękach Żydów – Izaaka Cohna i Juliusza Seligsohna, który wybudował duży, dwukondygnacyjny spichlerz zbożowy (do dziś stoi przy ul. Kościelnej). W latach 70. powstał duży spichlerz przy moście na Noteci. W latach 70. w mieście było 16 większych i mniejszych spichlerzy, w których można było zmagazynować 5 tys. ton zbóż. Okres zbożowej prosperity przeminął, kiedy na większy ośrodek handlu zbożem wyrósł Wągrowiec. Szamocińskie przedsiębiorstwa zajęły się wtedy handlem końmi i bydłem. Atrakcyjne stały się targi (w poniedziałki) i jarmarki (w każdy drugi czwartek miesiąca). Na handlu bogaciły się miejscowe firmy i miasto. Dzięki temu postępowała rozbudowa (1830 r. – 164 domy, 1871 r. – 198 domów). Powstały 4 hotele. Na początku lat 80. zmodernizowane zostały najważniejsze ulice (wybrukowane ul. Michaliny i ul. Filipa). Magistrat zajął się dalszym meliorowaniem części łąk nadnoteckich należących do miasta, dzięki czemu po kilku latach Szamocin stał się ważnym ośrodkiem handlu sianem i torfem. Majątek szamociński w XIX w. przechodził z rąk do rąk. Ostatnimi polskimi jego właścicielami byli Raczyńscy, którzy władali nim do 1819 r. Ostatni dziedzic Kronheim sprzedał w 1905 r. majątek w Laskowie za 175 tys. marek i dwór szamociński za 450 tys. marek Komisji kolonizacyjnej w Poznaniu. Komisja zaś przeprowadziła podział gruntów na 34 parcele, z których 20 miało wielkość 50 – 120 mórg, i osiedliła na nich osadników niemieckich.
Inwestycje XX w.
Początek XX w. zaznaczył się wieloma inwestycjami – budowano urządzenia komunalne (np. zamontowane zostały trzy pierwsze pompy w miejsce studni), brukowano ulice, stawiano gmachy użyteczności publicznej (w 1909 r. szpital miejski). Niezwykle ważnym wydarzeniem była budowa sieci elektrycznej i założenie telefonów. W 1903 r. w Szamocinie zabłysło światło elektryczne, zainstalowane zostało oświetlenie ulic. Kolejnym krokiem milowym było uruchomienie w 1908 r. linii kolejowej Chodzież – Gołańcz z przystankiem w Szamocinie. Oświata w Szamocinie zaczęła rozwijać się dość wcześnie. Już na początku XIX w. istniała tu szkoła niemiecka, dla której w latach 1835-36 postawiono nowy budynek w centrum miasta, tam, gdzie dziś mieści się biblioteka miejska. W 1847 r. miejscowi Żydzi odłączyli się od gminy ewangelickiej i jako gmina wyznaniowa założyli własną szkołę. Mieściła się ona przy obecnym Placu Wolności, w miejscu, gdzie do niedawna był budynek starego przedszkola. W 1911 r. oddano nowy budynek dla szkoły katolickiej (przy obecnej ul. Szkolnej). Uczniem prywatnej szkoły dla chłopców był Ernst Toller (ur. w 1893 r.) z zamożnej żydowskiej rodziny kupieckiej. Matka – Charlotte z domu Cohn – była rodowitą szamocinianką od kilku pokoleń, ojciec – Mendel Toller pochodził z Tucholi. Ernst Toller opuścił na stałe Szamocin mając 18 lat. Wszedł do historii literatury niemieckiej jako wybitny pisarz, dramaturg i ekspresjonista. Opowiadał się przeciwko faszyzmowi (jego książki w 1933 r. zostały w Berlinie spalone). W 1905 r. został wybudowany kościół katolicki, jako dzieło wspólnego wysiłku Polaków zamieszkujących Smolary i Szamocin. Pierwszym wikariuszem był ksiądz Wojciech Bajerowicz. Polacy z Szamocina uczestniczyli w Powstaniu Wielkopolskim – w szeregach kompanii margonińskiej, która zasłynęła w bojach o oswobodzenie całego rejonu nadnoteckiego. W Szamocinie działała Powiatowa Rada Ludowa na okręg Szamocin – Jaktorowo, której prezesem był hrabia Stanisław Żółtowski, właściciel majątku w Jaktorowie. Pamiętny w dziejach Szamocina był dzień 19 stycznia 1920 r., kiedy do miasta wkroczyło wojsko polskie. Miasto po 145 latach wróciło do macierzy. Odbyły się uroczystości powitalne, ich główną częścią była msza św. polowa na Rynku celebrowana przez kapelana wojskowego. W okresie międzywojennym Szamocin należał do prężnych ośrodków handlowych. Dochody przynosiły miastu handel zbożem i sianem oraz jarmarki i targi. W okresie letnich jarmarków spędzano ok. 1000 sztuk bydła. W latach 1922-29 powstały nowe budynki, ulice pokrywano twardą nawierzchnią, w centrum zaś założono nową kanalizację. Szamocin posiadał dobrą sieć placówek handlowych i rzemieślniczych, restauracje, kawiarnie, hotele, miał też dobre połączenia komunikacyjne z Chodzieżą i Margoninem – kolejowe i drogowe, zaś z Białośliwiem i Wysoką połączenie autobusowe. Z tego względu wybudowano na Rynku stację benzynową. Powstała tez baza rekreacyjna – łazienki miejskie nad jeziorem Siekiera (1935 r.), zmodernizowane zostało boisko, a w parku miejskim wybudowano nową strzelnicę. Szczególnym wydarzeniem było powołanie w 1922 roku samodzielnej parafii katolickiej. Pierwszym proboszczem został ks. Edward Mrotek. We wrześniu 1939 r.okolice Szamocina zostały objęte działaniami wojennymi. Doszło do starcia oddziałów między Szamotami a Lipią Górą. Od pierwszych dni okupacji ludność polską dotknęły różne formy represji. Podczas II wojny światowej i okupacji mieszkańcy Szamocina ginęli w różnych okolicznościach – podczas wojny obronnej, w obozach i więzieniach, w obozach sowieckich. Szamocin został wyzwolony 24 stycznia 1945 r. przez oddziały Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego. Zaczął się proces odbudowy polskiego życia społecznego i gospodarczego. Miasto było w stanie ogólnej dewastacji. Przywracanie normalności zajęło kilka najbliższych lat Szybko otwarte zostały placówki handlu i usług, poczta. W marcu 1945 r. rozpoczęła działalność szkoła podstawowa, której organizacją zajął się Stanisław Szwed. Naukę rozpoczęło 236 dzieci. W lipcu 1945 r. przystąpiono do organizacji tradycyjnych targów i jarmarków. Pierwszym powojennym burmistrzem był Jan Faustyniak. Istniało także wójtostwo, a wójtem został Walerian Pleśniarski. Wielką inwestycją lat 80. minionego wieku była szkoła. Oddano ją do użytku 2 września 1985 r. – uroczyście, w trakcie wojewódzkiej inauguracji nowego roku szkolnego. Po wolnych wyborach w 1989 r. zmieniła się sytuacja społeczno-polityczna. Zapoczątkowany został okres wielkich przemian. 27 maja 1990 r. wybrano nową 20-osobową Radę Miasta i Gminy Szamocin, której przewodniczącym został Roch Szybowicz. Rada wybrała Zarząd Miasta i Gminy z przewodniczącym (burmistrzem) Adamem Szejnfeldem. Życie kulturalne w Szamocinie skupia się wokół Szamocińskiego Ośrodka Kultury, którym od 1999 r. kierował Henryk Lejba-obecnie Dariusz Rybarczyk. W 1992 r. powstał Teatr „44” kierowany przez Lubę Zarembińską. Pierwszy spektakl pt. „Spowiedź w drewnie” odniósł wiele sukcesów w Polsce. W 1993 r. na swoje miejsce powrócił pomnik Wolności. Projekt rekonstrukcji opracował inż. Bogdan Szelmeczka. Wielkim osiągnięciem była przebudowa stadionu sportowego w parku miejskim, przeprowadzona w 1993 r. Klubowi przywrócono nazwę „Sokół”, nawiązując do tradycji międzywojennej. W Szamocinie działa jednostka straży pożarnej – OSP. Ochotnicza straż pożarna jest bardzo prężną jednostką. Liczy 60 członków ochotniczych, ma drużynę młodzieżową, posiada przy ul. Hallera remizę ze świetlicą, a na stanie ma trzy samochody pożarnicze (2 średnie i lekki). W Szamocinie rozwija się dobrze przedsiębiorczość. Jest tu kilka nowoczesnych firm. Istnieją też bardzo dobre gospodarstwa rolne, w tradycyjnych rejonach miasta – w Szamocinie Wsi i Smolarach. Sport koncentruje się wokół klubu „Sokół” Szamocin. Piłkarze grają w klasie okręgowej. Baza rekreacyjno-turystyczna jest dość bogata. Stadion miejski, położony na skarpie nad jeziorem Siekiera, posiada widownię na kilkaset osób i budynek socjalny. W 2000 r. reaktywowane zostało bractwo kurkowe, z tradycjami od 1849 r., które zachowało dawną nazwę Cech Strzelecki. Funkcję Starszego Cechu pełni Piotr Giża. Bracia kurkowi wybudowali sobie nową, zautomatyzowaną strzelnicę. Organizacja liczy 27 członków, istnieje też 6-osobowa drużyna młodzieżowa. Ponadto działają liczne organizacje: Towarzystwo Przyjaciół Jeziora Karpiówka, Koło Pszczelarzy, Koło Miłośników Gołębi Pocztowych, Koło Hodowców Królików Rasowych. Dobrze zorganizowana jest opieka zdrowotna. W ramach NFZ funkcjonują 3 gabinety lekarskie oraz gabinet stomatologiczny. Dużą markę w Polsce ma gabinet logopedyczny. Jego właściciele budują własną klinikę. Władze pielęgnują tradycję szamocińskich targów i jarmarków. Nadal cieszą się one dużą popularnością w całej okolicy. Targi odbywają się w poniedziałki, a jarmarki końskie dwa razy w miesiącu, w poniedziałki. Plac targowy jest ogrodzony i utwardzony. Wielką imprezą są Szamocińskie Dni Muzyki, odbywające się tradycyjnie co roku w ostatni weekend maja. Impreza gromadzi po 2-3 tysiące ludzi. W Szamocinie w ostatnich latach powstaje wyjątkowo dużo nowych domów. Teraz – w południowej części miasta, w następnych latach budownictwo ruszy przy ul. Marcinkowskiego. Wcześniej błyskawicznie rozszerzyło się 70 działek w Laskowie. Jednym z najpiękniejszych zakątków Szamocina są tzw. „Cygańskie Doły” – trzy, połączone rowami, polodowcowe jeziorka, których strome zbocza porastają piękne lasy mieszane.
Zapis historyczny o Mieście Szamocin
1) Zobacz Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich.
Informacje zaczerpnięte z broszury informacyjnej „MIASTO I GMINA SZAMOCIN”
- Kliknięć: 30507